Hej Wszystkim.
Dzisiaj pokażę Wam 5 sposobów na nudę. Może będą dość banalne, lecz i tak postanowiłam taką notkę zrobić.
Kiedy się Wam nudzi i nie macie pojęcia co ze sobą zrobić, przeczytajcie te pięć propozycji:
1. Seriale i filmy są po prostu nie zawodne na nudę! Kiedy nie macie pojęcia co wykombinować, aby się Wam nie nudziło, włączcie po prostu jakiś dobry serial lub film.
Osobiście polecam:
Seriale:
-Pamiętniki Wampirów (możecie oglądać wszystkie odcinki od pierwszego sezonu za darmo na zalukaj.pl)
-M jak miłość (za darmo, wszystkie odc., które oczywiście pojawiły się już w TV na VOD)
-Przyjaciółki
Filmy:
-Zostań, jeśli kochasz
-Papierowe miasta
-Listy do M
-Gwiazd Naszych wina
więcej nie przychodzi mi na razie do głowy
2. Spacer, rolki, rower, łyżwy. To już zależy od pogody. Weźcie ze sobą, siostrę, brata, mamę, tatę, koleżankę lub kolegę lub kogokolwiek chcecie lub po prostu sami i idzie na rolki, łyżwy, rower lub pospacerować.
3. Gotowanie. Jedzenie - idealny pomysł na nudę :D. Jeżeli nie chcę się Wam gotować to poproście kogoś by wam to przyrządził lub coś zamówcie. A jeżeli chcecie sami ugotować to jest masa pomysłów, np.:
-pancakes
-omlet
-rogaliki (np. z ciasta francuskiego z owocami lub innym nadzieniem)
-tosty
itd.
itd.
4. Rysowanie. Jeżeli lubicie rysować a na co dzień nie macie na to czasu to zróbcie to w tym czasie właśnie kiedy Wam się nudzi. Zasiądźcie przed kartką i ołówkiem i stwórzcie przepiękny obraz dla siebie lub bliskiej osoby :)
5. Internet. Internet - najlepszy przyjaciel człowieka :D. Internet to ogólne stwierdzenie ale miałam tu na myśli m.in.:
-słuchanie piosenek
-przeglądanie portali społecznościowych
-oglądanie filmików na YT
-rozmawianie ze znajomymi na FB, skypie
Ogólnie to jest masa pomysłów na nudę, ale nie będę Was wszystkimi zamęczać. Po prostu jeżeli się Wam nudzi, jesteście zmęczeni to idźcie spać, wypoczniecie i szybko zleci Wam czas.
KONTAKT: e-mail: madelikeme96@wp.pl
Dawajcie mi znać jakie byście chcieli notki :)
poniedziałek, 29 lutego 2016
piątek, 26 lutego 2016
What is in my school bag ??
Hej Wam.
Tak jak w tytule, dzisiaj będzię notka o tym co znajduje się w mojej szkolnej torbie...
Zaczynamy !
To jest torebka, którą noszę do szkoły. Kupiłam ją w C&A za 100 zł, już jakiś czas temu, więc nie wiem czy jeszcze jest. Jest dość pojemna. Jest czarna ze złotymi dodatkami.
Takie małe rzeczy, lecz bardzo potrzebne (haha). Szczotka, chusteczki, pieniądze, słuchawki do telefonu jak zwykle splątane :D, gumka do włosów, linijka, ołówek, dwa niebieskie długopisy, pomadka do ust i klucze do domu.
I oczywiście w torbie szkolnej muszą się znajdować książki i zeszyty haha.
KONTAKT: e-mail: madelikeme96@wp.pl
Piszcie jakie byście chcieli notki :)
Tak jak w tytule, dzisiaj będzię notka o tym co znajduje się w mojej szkolnej torbie...
Zaczynamy !
To jest torebka, którą noszę do szkoły. Kupiłam ją w C&A za 100 zł, już jakiś czas temu, więc nie wiem czy jeszcze jest. Jest dość pojemna. Jest czarna ze złotymi dodatkami.
Takie małe rzeczy, lecz bardzo potrzebne (haha). Szczotka, chusteczki, pieniądze, słuchawki do telefonu jak zwykle splątane :D, gumka do włosów, linijka, ołówek, dwa niebieskie długopisy, pomadka do ust i klucze do domu.
I oczywiście w torbie szkolnej muszą się znajdować książki i zeszyty haha.
KONTAKT: e-mail: madelikeme96@wp.pl
Piszcie jakie byście chcieli notki :)
poniedziałek, 22 lutego 2016
Stylizacje/Sesje
Hej Wam.
Dzisiaj pokaże Wam trochę zdjęć z różnych sesji zdjęciowych gwiazd, m.in. piosenkarek, modelek, blogerek itd.
ZACZYNAMY !
1. Margaret
2. Maffashion
3. Anja Rubik
4. Beyonce
5. Jessie J
6. Rihanna
7. Selena Gomez
piątek, 19 lutego 2016
Ćwiczenia
Hej,
Dzisiaj będzie notka o ćwiczeniach.
Czy ćwicze?
To zależy.
Ćwiczę ALE...
Ćwiczę, ale niestety nie systematycznie bo albo mi się nie chcę albo nie mam czasu, ale zazwyczaj po prostu mi się nie chcę.
Jak zaczął się nowy rok, tak jak ja nigdy nic nie planowałam, nie robiłam żadnych postanowień, tak właśnie w tym roku zrobiłam sobie listę postanowień i m.in. są ćwiczenia. Na początku roku ćwiczyłam systematycznie w miarę, ale później się opuściłam. Ćwiczyłam z Ewą Chodakowską (patrząc na laptopa oczywiście haha), ale później uznałam, że nie to nie dla mnie bo ja nie mam ani z czego za bardzo schudnąć ani nie chcę mieć narazie mięśni, ja chcę być po prostu w dobrej formie i spalić trochę brzucha.
Chodziłam kiedyś na gimnastykę artystyczną, więc postanowiłam, że będę znowu ćwiczyć tak jak kiedyś, czyli rozgrzewka, rozciąganie, a później ćwiczenia na szpagat (ponieważ chcę się nauczyć go robić), a na sam koniec robię brzuszki (wiem one nic nie pomagają na to, żeby brzuch był płaski, ale nie znam innych metod, muszę jakiś poszukać).
No i właśnie w tym rzecz, że to są mega wyczerpujące ćwiczenia, już po samej rozgrzewce mam dość i dlatego nie mogę się jakoś tak spiąć, aby ćwiczyć systematycznie.
Ogólnie to jeżeli jeszcze nie ćwiczycie bądź chcecie ale zastanawiacie się czy warto, to sprubójcie bo warto, nie zrażajcie się tym, że na początku będziecie mieć zakwasy, jeżeli będziecie systematycznie ćwiczyć to zakwasy po jakimś czasie będą mniejsze, a potem może ich nie być wogóle, chyba że zaczniecie inną formę ćwiczeń niż dotychczas, no to tak, zakwasy powrócą na chwilę. Ale nie bójcie sie tego, da się przeżyć, a będziecie sie czuli lepiej, bardziej zdrowo i fit :)
No to do roboty ! Od dzisiaj zaczynamy systematycznie ćwiczyć.
Wystarczy 3 razy w tygodniu, a ile na to macie poświęcić czasu to nie wiem, to zależy od Was ile czasu dane ćwiczenie będziecie wykonywać i wogóle, co będziecie. Ale raczej Wasze ćwiczenia nie powinny trwać mniej niż 20 min, a jeżeli chcecie ćwiczyć tak jak ja no to tak zajmuję mi to 40 min, a czesem 1h.
Dzisiaj będzie notka o ćwiczeniach.
Czy ćwicze?
To zależy.
Ćwiczę ALE...
Ćwiczę, ale niestety nie systematycznie bo albo mi się nie chcę albo nie mam czasu, ale zazwyczaj po prostu mi się nie chcę.
Jak zaczął się nowy rok, tak jak ja nigdy nic nie planowałam, nie robiłam żadnych postanowień, tak właśnie w tym roku zrobiłam sobie listę postanowień i m.in. są ćwiczenia. Na początku roku ćwiczyłam systematycznie w miarę, ale później się opuściłam. Ćwiczyłam z Ewą Chodakowską (patrząc na laptopa oczywiście haha), ale później uznałam, że nie to nie dla mnie bo ja nie mam ani z czego za bardzo schudnąć ani nie chcę mieć narazie mięśni, ja chcę być po prostu w dobrej formie i spalić trochę brzucha.
Chodziłam kiedyś na gimnastykę artystyczną, więc postanowiłam, że będę znowu ćwiczyć tak jak kiedyś, czyli rozgrzewka, rozciąganie, a później ćwiczenia na szpagat (ponieważ chcę się nauczyć go robić), a na sam koniec robię brzuszki (wiem one nic nie pomagają na to, żeby brzuch był płaski, ale nie znam innych metod, muszę jakiś poszukać).
No i właśnie w tym rzecz, że to są mega wyczerpujące ćwiczenia, już po samej rozgrzewce mam dość i dlatego nie mogę się jakoś tak spiąć, aby ćwiczyć systematycznie.
Ogólnie to jeżeli jeszcze nie ćwiczycie bądź chcecie ale zastanawiacie się czy warto, to sprubójcie bo warto, nie zrażajcie się tym, że na początku będziecie mieć zakwasy, jeżeli będziecie systematycznie ćwiczyć to zakwasy po jakimś czasie będą mniejsze, a potem może ich nie być wogóle, chyba że zaczniecie inną formę ćwiczeń niż dotychczas, no to tak, zakwasy powrócą na chwilę. Ale nie bójcie sie tego, da się przeżyć, a będziecie sie czuli lepiej, bardziej zdrowo i fit :)
No to do roboty ! Od dzisiaj zaczynamy systematycznie ćwiczyć.
Wystarczy 3 razy w tygodniu, a ile na to macie poświęcić czasu to nie wiem, to zależy od Was ile czasu dane ćwiczenie będziecie wykonywać i wogóle, co będziecie. Ale raczej Wasze ćwiczenia nie powinny trwać mniej niż 20 min, a jeżeli chcecie ćwiczyć tak jak ja no to tak zajmuję mi to 40 min, a czesem 1h.
wtorek, 16 lutego 2016
Mój Tydzień
Hej,

Dzisiaj przychodzę do Was z notką, w której opiszę swój tydzień tak w skrócie. Dodam zdjęcia z całego tygodnia i krótko je opiszę, więc miłego oglądania ! :)
DZIEŃ 1
lodowisko z klasą :)
na zdjęciach
babeczki
DZIEŃ 2
pizza z koleżankami
cytaty z książki "TA KSIĄŻKA CIĘ KOCHA" w empiku
DZIEŃ 3

DZIEŃ 4
napój angry birds z biedronki :D
pancake :)
donuts z nadzieniem z lidla, jest pyszny, polecam :)
DZIEŃ 5
najlepsze :)
rama lustra w Jysku
DZIEŃ 6
droga do Rzeszowa
galeria Rzeszów
powrót do domu
DZIEŃ 7 - Walentynki
na zdjęciach z koleżanką w tym cudownym miejscu *.*
wiosna idzie :)
sok jabłkowy
Subskrybuj:
Posty (Atom)